Koniec wakacji tuż, tuż. Dla wielu dzieci w Polsce, 1 września będzie rozpoczęciem zupełnie nowego etapu w ich życiu. Rozpoczną oni swoją szkolną przygodę. Przygodę, która będzie miała bezpośredni wpływ na całe ich późniejsze życie. Nic dziwnego, że zbliżający się wielkimi krokami pierwszy dzień szkoły może wywoływać dużo stresu nie tylko u dzieci, ale też i u rodziców, a nawet dziadków. Zastanówmy się, jak przygotować siebie i dziecko na pierwszy dzień szkoły?
Co powinno umieć dziecko, zanim pójdzie do szkoły?
Pójście do szkoły wiąże się z całkowitą zmianą otoczenia. By dziecko mogło szybko odnaleźć się w tym nowym świecie, warto zadbać, by rozumiało ono obowiązujące w nim zasady. Przed pierwszym dniem szkoły powinniśmy się upewnić, że nasz przyszły pierwszoklasista:
- zna podstawowe zasady higieny - szkoła to już nie przedszkole, wychowawczyni nie będzie pilnować, czy wszyscy załatwili się przed lekcją lub, czy umyli ręce po skorzystaniu z toalety, bądź przed i po zjedzonym posiłku.
- Umie wyrażać się z szacunkiem do drugiej osoby - naucz dziecko zasad kultury osobistej i zwrotów grzecznościowych. Powiedz mu, jak powinno zwracać się do nauczycieli i pracowników szkolnych oraz jak traktować swoich rówieśników i innych uczniów w szkole. Pokaż, że powinno wyciągać pomocną dłoń do kolegów i koleżanek w potrzebie i zawsze szanować drugą osobę. Jak to zrobić? Bądź dla dziecka przykładem. Dzieci bardzo często „kalkują” zachowanie rodziców, dlatego właśnie powinniśmy być wzorem do naśladowania dla naszych pociech. Używajmy zwrotów grzecznościowych przy każdej okazji i tego samego oczekujmy od naszego dziecka. Niech zwroty takie jak „dzień dobry”, „do widzenia”, „dziękuję”, „proszę” i „przepraszam” weszły mu w nawyk. Pamiętajmy też, by nigdy nie mówić przy dziecku negatywnych rzeczy o nauczycielach, czy innych dzieciach. Jeśli dziecko usłyszy, że źle o nich mówimy (nawet jeśli jest to wypowiedź wyrwana z kontekstu!), samo zacznie się tak do tych osób zwracać.
- Zna swoją wartość i wierzy w swoje możliwości - pokaż dziecku, jakie są jego mocne strony i zalety. Jednocześnie wyjaśnij, że nie zawsze wszystko będzie mu się udawać. W szkole dziecko spotkają nie tylko sukcesy (które oczywiście warte są celebracji), ale również niepowodzenia. Nauczmy dziecko jak radzić sobie z tym drugim, by gdy coś mu się nie uda, nie traciło wiary w siebie i swoje możliwości.
- Wie, jak się nazywa i zna adres swojego zamieszkania.
- Rozumie, jak będzie wyglądała nauka w szkole - przygotuj dziecko na pierwszy dzień szkoły i oswajaj je z obowiązującymi tam zasadami. Postaraj się jak najwięcej opowiadać przyszłemu pierwszoklasiście o tym, co go czeka w szkole. Opowiedz o nauce, jak mogą wyglądać lekcje i czego będzie się na nich uczyło. Oswój dziecko, z tym że w szkole czeka je nauka, prace domowe i sprawdziany. Jednak zamiast straszyć, że od tej pory będzie ono musiało się dużo uczyć, przywołaj w opowieściach swoje najpiękniejsze wspomnienia ze szkolnych lat i pokaż, że szkoła jest naprawdę fajnym miejscem. Dobrym pomysłem jest też wspólne czytanie książek o szkole. Jeśli szkoła będzie budziła w dziecku pozytywne skojarzenia, pierwszy dzień szkoły nie będzie wywoływał w nim takiego stresu.
Dlaczego dziecko boi się szkoły?
Czasem może się zdarzyć, że znajomość wszystkich wyżej wymienionych rzeczy nie wystarczy, by dziecko przestało odczuwać lęk związany z pierwszym dniem szkoły.
W pierwszy dzień szkoły rozpoczyna się zupełnie nowy i prawdopodobnie najważniejszy etap w życiu dziecka. Nowe często kojarzy nam się z czymś nieznanym. To, co nieznane jest dla nas niewiadome, niezbadane, nieprzewidywalne. Wszystkie te przymiotniki zaczynają się na nie, nic dziwnego, że wywołują nieprzyjemne skojarzenia. Szczególnie dzieci kojarzą słowo nie z czymś bardzo nieprzyjemnym, przed czym należy stawiać opór.
Czego tak bardzo mogą obawiać się dzieci w pierwszy dzień szkoły?
Pierwszą rzeczą jest oczywiście nauka. Prawdopodobnie do tej pory nasze dziecko nie miało żadnych obowiązków, a każdą wolną chwilę spędzało na zabawie. Wraz z pierwszym dniem szkoły pojawią się zadania domowe, kartkówki i sprawdziany, a czas na zabawę z kolegami może się znacznie zmniejszyć.
Nowi koledzy mogą być następnym czynnikiem stresu u dzieci. Przede wszystkim dlatego, że część dzieci trafi do klasy, gdzie nie będą znali większości swoich rówieśników. Twarze nauczycieli również będą różnić się, od tych znanych z przedszkola. W nowym miejscu największy stres może wywoływać to, czy uda się mu z kimś zakolegować. Jeśli dziecko nie zna nikogo w swojej klasie, może się obawiać, czy będzie miał z kim siedzieć w ławce lub bawić się na przerwie. Pytanie pojawiające się w głowie dziecka w tym momencie to ”A co jeśli mnie nie polubią?”. Dziecko boi się odrzucenia, szczególnie przez rówieśników, przez dzieci, z którymi prawdopodobnie spędzi następne osiem lat życia.
Kolejną obawą w głowie dziecka może być to, czy będzie wystarczająco dobry. “A co jeśli będę najgorszy w klasie?” – to pytanie często można usłyszeć od dzieci, które już za moment rozpoczną naukę w pierwszej klasie. Strach przed słabymi ocenami, trudnym materiałem i byciem “gorszym” od reszty uczniów w klasie może powodować u dziecka bardzo dużo stresu.
Następnym czynnikiem może być strach przed tęsknotą za rodzicami, tym, że lekcje będą za długie, a dziecko nie będzie umiało odnaleźć się w nowej, dużej szkole pełnej nieznanych mu osób. W sytuacjach, gdy dziecko czuje się zagubione, często pragnie zwrócić się do mamy, by przytulić ją lub złapać za rękę. Teraz niestety nie będzie to możliwe. Myśl ta może bardzo stresować dziecko.
Jak pomóc dziecku radzić sobie ze stresem?
Wiemy już, dlaczego dziecko może odczuwać lęk związany z pierwszym dniem szkoły. Teraz zastanówmy się, jak możemy temu zaradzić?
Zacznij przygotowania odpowiednio wcześnie.
Najlepiej jak najwcześniej przyzwyczajać dziecko do myśli, że wkrótce rozpocznie naukę w szkole, np. przez cały okres “zerówki”, by dziecko miało odpowiednio dużo czasu, by oswoić się z tą myślą, a pójście do szkoły było dla niego czymś zupełnie normalnym i naturalnym. Warto też np. wybrać się z dzieckiem na “Dni otwarte” szkoły, do której od 1 września będzie chodziło, by oswoiło się nie tylko z myślą o szkole, ale też i z samym budynkiem szkoły.
Wzmacniaj pozytywne skojarzenia ze szkołą przez cały czas.
Najgorsze, co można zrobić, to powtarzać dziecku zdania w stylu “No to teraz się zacznie, sama nauka i obowiązki”, “Koniec zabawy, czas na naukę”, “Dobre czasy się już skończyły”, “Zobaczysz jak Pani w szkole radzi sobie z takimi dziećmi jak ty.” itp. Nawet jeśli mówisz to wszystko w żartach, pamiętaj, że Twoje dziecko może to odbierać inaczej i poczuje się przez Ciebie zastraszane. Zamiast przekomarzać się w ten sposób z dzieckiem, lepiej skup się na budowaniu pozytywnych skojarzeń ze szkołą, na przykład poprzez zabawę. Zabawę w szkołę! W ten sposób możemy przekazać dziecku wiele ciekawych informacji o szkole. Wejdź w rolę nauczyciela i pokaż dziecku, jak będą wyglądały jego lekcje. Następnie zamieńcie się rolami! Dziecko będzie miało okazję podzielić się z Tobą swoimi obawami oraz wzbudzić swą ciekawość o szkole. Jest to prosty sposób, by dziecko zaczęło kojarzyć szkołę z dobrą zabawą. Dobrym pomysłem może być też wspólne czytanie książek o tematyce szkolnej, by jeszcze bardziej pobudzić wyobraźnię dziecka na temat szkoły.
Nie oczekuj od dziecka wysokich stopni i bycia najlepszym w klasie!
Wywieranie presji na dziecku może bardzo negatywnie odbić się na jego psychice, ponieważ najczęściej dziecko nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom rodziców. Może to zaowocować spadkiem wiary dziecka w siebie i w swoje możliwości, które mogą wpłynąć na całe jego dorosłe życie. Oczekiwania narzucone z góry są błędne i bezcelowe, i wcale nie dają takiego rezultatu, jakiego rodzice oczekują. Pozwólmy dziecku znaleźć przedmioty, które naprawdę będą dla niego fajną zajawką i których nauka będzie sprawiała mu przyjemność. Nie oczekujmy, że będzie miał 5 ze wszystkiego. Nie chodzi o to, by pozwolić dziecku lekceważyć nieciekawe dla niego przedmioty, ale by pozwolić skupić mu się na tych, które go najbardziej interesują.
Obserwuj i rozmawiaj.
Jeśli widzisz, że Twoje dziecko wydaje się być przygnębione na myśl o szkole, porozmawiaj z nim. Pozwól dziecku wyrazić wszystkie swoje emocje. Bądź cierpliwy i wyrozumiały. Nie bagatelizuj żadnego problemu, z którego zwierza Ci się dziecko. Pokaż, że je wspierasz i wspólnie spróbujcie znaleźć rozwiązanie.
Pierwszy dzień szkoły to dla dziecka ogromna zmiana, pokaż mu, że bez względu na wszystko może liczyć na Twoje wsparcie, miłość i akceptację.
Jeśli jednak widzisz, że żadne Twoje działanie nie przynosi rezultatów, a dziecko coraz bardziej pogrąża się w smutku i zamyka w sobie, warto bez obecności dziecka wybrać się na konsultacje z psychologiem dziecięcym, który może wskazać rozwiązanie.
Więcej o sposobach na radzenie sobie ze stresem u dziecka przeczytasz tutaj.