Nowy rok szkolny ruszył pełną parą... a wraz z nim ogrom obowiązków. Zwykle na początku września jesteśmy wypoczęci i pełni energii do działania, a nasza efektywność jest wtedy największa. Pytanie brzmi więc: jak utrzymać ten stan i być efektywnym przez cały rok szkolny? Efektywny nauczyciel to taki, który jest zorganizowany i rzeczowy, ale jednocześnie cierpliwy i wyrozumiały dla swoich uczniów. Podpowiemy jak nie zgubić po drodze motywacji i przetrwać cały rok z pozytywną energią do działania. Poznaj 4 nawyki, które poprawią Twoją efektywność w nowym roku szkolnym!
1. Dbaj o higienę snu!
Nawyki związane ze snem to jedne z najbardziej bagatelizowanych, a jednocześnie najważniejszych nawyków w naszym życiu. Według badań prawie 10% społeczeństwa jest chronicznie niewyspana, a ponad 50% z nas śpi w ciągu nocy mniej niż zalecane 7 godzin. Czy niewyspany nauczyciel to dobry nauczyciel? Warto odpowiedzieć sobie samemu na to pytanie. Często nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo rytm dobowy oraz higiena snu wpływają na nasze codzienne funkcjonowanie i efektywność w ciągu dnia. Niewyspani jesteśmy bardziej rozdrażnieni i mniej cierpliwi. Okazuje się również, że osoby, które śpią mniej niż 7 godzin, spędzają średnio więcej dni na zwolnieniu chorobowym niż osoby, które dłużej śpią.
Głęboki i odpowiednio długi sen to gwarancja dobrego samopoczucia, lepszej odporności i zwiększonej produktywności w ciągu dnia. Higiena snu powinna być więc dla nas absolutnym priorytetem. Zwróćmy więc uwagę na to, by codziennie kłaść się spać o tej samej porze, a także ograniczyć ilość rozpraszaczy oraz urządzeń emitujących niebieskie światło w sypialni. Jeśli wyrobimy sobie nawyk dbania o higienę snu, nasz organizm z pewnością się nam odwdzięczy, a nasza praca będzie dla nas jeszcze bardziej satysfakcjonująca!
2. Pamiętaj o przerwie!
I mamy tu na myśli również przerwę w szerszym znaczeniu tego słowa - odpoczynek. Praca nauczyciela jest bardzo angażująca i odpowiedzialna. I nic dziwnego - bycie nauczycielem to coś więcej niż "zwykła praca". Dla naszych podopiecznych musimy niejednokrotnie być trochę rodzicem, trochę przyjacielem, a trochę mentorem. Pamiętajmy jednak, że nie ma ludzi niezastąpionych i każdy potrzebuje w ciągu dnia przerwy, by zaczerpnąć powietrza - również nauczyciel! Jeśli nie zadbamy o swój work-life balance, prędzej czy później może dopaść nas przemęczenie a w efekcie syndrom wypalenia zawodowego.
Powinniśmy więc zawczasu zadbać o nawyk korzystania z naszej przerwy w jak najlepszy dla nas sposób. Kiedy idziesz na przerwę, odłóż telefon, dziennik i inne rozpraszacze i... zrelaksuj się! Pobądź tu i teraz. Spróbuj delektować się filiżanką kawy i pobądź w chwilę w ciszy. Zmniejszenie ilości docierających do nas bodźców z pewnością odbije się korzystnie na naszej pracy i samopoczuciu. Dlatego wykorzystaj swoją przerwę tylko dla siebie. Pamiętaj - przerwa jest czasem dla Ciebie, nie dla pracy.
2. Określaj priorytety!
Są rzeczy ważne i ważniejsze. To prawda - praca nauczyciela jest niezwykle odpowiedzialna, a przez to wiąże się z nieustanną presją. Lista zadań i obowiązków jest długa i wiecznie rośnie. Ale czy na pewno wszystkie punkty są w tym momencie #1? Nauczyciele to bardzo ambitne osoby i zdarza się tak, że dużą część obowiązków narzucamy na siebie sami, później czując się przytłoczeni ich ilością.
Gdy ktoś prosi Cię o coś, co wykracza poza Twój zakres obowiązków, pamiętaj, że nie musisz się zgadzać. Naucz się odpuszczać i mówić "nie", jeśli w danym momencie masz na głowie za dużo. Staraj się wyznaczać priorytety - uświadom sobie, że nie wszystkie rzeczy są tak samo ważne w danym momencie. Zrób rzeczy najważniejsze w pierwszej kolejności i dopiero wtedy zastanów się, co dalej. Zarządzanie czasem to jedna z kluczowych umiejętności, jeśli chcemy być w pracy efektywni i nie popaść w wypalenie zawodowe.
3. Znajdź czas dla siebie!
Choć brzmi to balanie, zastanów sie, jak często w ciągu tygodnia znajdujesz czas tylko dla siebie? "Self-care" to modne i nieco nadużywane hasło. Ale chodzi tu o coś znacznie więcej, niż tylko kąpiel z bąbelkami, serial czy lampkę wina przed snem. Nie oznacza to bynajmniej, że mamy rezygnować z małych przyjemności! Warto jednak stworzyć swój własny rytuał self-care który będzie dla nas prawdziwie dobry - w pełnym tego słowa znaczeniu.
Pomyśl, czego potrzebujesz? Jakie codzienne, zdrowe nawyki możesz wprowadzić, by poprawić swój komfort życia? Może być to łagodna aktywność fizyczna, taka jak spacer lub joga. Być może od dawna chciałeś przeczytać książkę - nie związaną z pracą? A możesz chciałbyś wypróbować techniki relaksacyjne lub medytację? Śmiało! W pracy, w której jesteś narażony na dużą ilość bodźców oraz ciągłą presję i ocenę, warto znaleźć przestrzeń tylko dla siebie, by zregenerować swoje ciało i umysł. Zadowolony z życia nauczyciel, to dobry nauczyciel. Spróbuj znaleźć swój własny nawyk, a Twoja efektywność wzrośnie!