Mija właśnie drugi miesiąc nowej rzeczywistości dla uczniów i nauczycieli, w której to zajęcia w szkołach zostały zawieszone, a nauka musiała zostać z dnia na dzień przeniesiona do sieci. Chociaż z całego kraju płynęły głosy, że szkoły nie są przygotowane na tak nagłą zmianę trybu pracy, nauczyciele wykazali się determinacją i pomysłowością, dzięki czemu ich uczniowie nawet w czasie pandemii mają dostęp do edukacji.

Kolejna nowa rzeczywistość dla uczniów i nauczycieli - o tym jak było i jak będzie

16 maca zostały zawieszone zajęcia w przedszkolach i szkołach w całej Polsce. Od tego czasu zarówno uczniowie, jak i nauczyciele zdążyli już wdrożyć się i przyzwyczaić do nowych warunków zdobywania i przekazywania wiedzy. Zgodnie z zapowiedzią premiera Morawieckiego, z dniem 25 maja uruchomione zostały zajęcia opiekuńczo-dydaktyczne dla dzieci z klas 1-3 szkół podstawowych. Jednak to rodzice zadecydują, czy ich dziecko będzie chodziło do szkoły. Jeśli nie, mogą w dalszym ciągu korzystać z zasiłku opiekuńczego. Zarządzenie to budzi nowe wątpliwości, bowiem przygotowanie i realizowanie zajęć dydaktycznych dla części dzieci będzie odbywała się nadal zdalnie, a dla dzieci, które wrócą do szkoły, będzie realizowana stacjonarnie. Organizacja pracy w tym zakresie leży w gestii dyrekcji szkoły, która wraz z rozwojem sytuacji, może wprowadzać nowe zalecenia dla swojej placówki. Czy wprowadzone zmiany sprawdzą się w rzeczywistości? Czas pokaże. 

Nauczanie wczesnoszkolne zdalnie

Sposób, w jaki sformułowana jest podstawa programowa w nauczaniu wczesnoszkolnym, okazał się w sytuacji zawieszenia zajęć w szkołach pomocny. Podstawa programowa dla nauczania wczesnoszkolnego (klasy 1-3) jest bowiem rozpisana na trzy lata bez podziału na klasy. Oznacza to większą elastyczność w doborze treści, metod czy tempa realizacji materiału. W obecnej sytuacji okazało się to korzystne, gdyż nauczyciele mogli opracować zajęcia zdalne z większą elastycznością. Oczywiście w rzeczywistości nawet takie ułatwienie nie sprawiło, że przejście na zdalny tryb nauczania przebiegło wzorcowo - czasem wynikało to z braku odgórnej standaryzacji w tej kwestii, prawidłowego działania narzędzi (np. czasowo przeciążony dziennik elektroniczny Librus) oraz ich dostępności (nie każdy uczeń posiada w domu komputer). Nauczyciele musieli często szukać własnej drogi dopasowanej do możliwości swojej szkoły oraz uczniów i chociaż zdarzały się problemy, nauczyciele w znakomitej większości doskonale poradzili sobie z tym zadaniem.

Trzeba mieć na uwadze, że nauczanie zdalne to nie tylko zadawanie uczniom zadań do rozwiązania. Nauczyciele musieli znaleźć sposób na wytłumaczenie materiału, możliwość odpowiadania na pytania uczniów, a także na kontakt z rodzicami, którzy w procesie nauczania zdalnego odgrywają ważną rolę. Z jakich rozwiązań technologicznych korzystają obecnie nauczyciele? Jakie programy nadają się do nauki zdalnej? Na te pytania odpowiadamy w dalszej części artykułu.

Narzędzia i rozwiązania technologiczne, które ułatwiają edukację zdalną

Dostępność narzędzi umożliwiających pracę czy naukę zdalną jest duża. Nie zawsze jednak jesteśmy tego świadomi, szczególnie, kiedy nigdy nie mieliśmy potrzeby z nich korzystać. Duża grupa osób jako pierwsze narzędzie umożliwiające prowadzenie zajęć online wybrało Skype\'a - jest to dość powszechny komunikator, z którego wielu z nas korzystało już od lat do rozmów ze znajomymi czy rodziną. Innym częstym wyborem, z racji możliwości wgrywania plików na dysk w chmurze, był pakiet Google (G Suite). Co więcej Giganci tacy jak Google czy Microsoft wyszli naprzeciw szkołom, uczniom oraz firmom i rozszerzyli zakres darmowych funkcjonalności swoich usług lub udostępnili całe pakiety za darmo dla szkół i uczelni. Dzięki temu nauczyciele i uczniowie zyskali między innymi dostęp do pakietu G Suite, a co za tym idzie mogą bez ograniczeń korzystać z produktów takich jak Google Classroom, Dysk Google, Hangouts Meet.  Dzięki tym narzędziom nauczyciele mogą przesyłać uczniom materiały, organizować lekcje w formie video konferencji oraz w łatwy sposób zadawać i zbierać prace domowe.

Narzędziem, które okazało się być bardzo użyteczne szczególnie pod kątem komunikacji z rodzicami i uczniami jest także Facebook. Większość szkół czy przedszkoli na długo przed pandemią prowadziło swoje profile na Facebooku, przez co mieli już w tym miejscu zgromadzoną społeczność zarówno rodziców, jak i uczniów. Jako że prywatnie większość z nas używa Facebooka na co dzień, przekazywanie informacji w ten sposób jest szybkie i efektywne. Pomocne okazało się również tworzenie prywatnych grup na Facebooku, tam nauczyciele mogą przesyłać wybranym klasom materiały lub informacje dotyczące tylko wybranej grupy.

Te dwa miesiące pokazały nam z pewnością, że nauka zdalna jest możliwa. Jednak by była ona efektywna i komfortowa zarówno dla nauczycieli, jak i uczniów szkoły powinny zadbać w przyszłości o większą otwartość na codzienne rozwiązania technologiczne oraz odpowiednie przeszkolenie pracowników. Wykorzystanie programów do nauki zdalnej może przydać się także w przyszłości, aby uelastycznić działanie szkoły i zwiększyć dostępność np. do zajęć dodatkowych czy kół zainteresowań.

Jakie rozwiązania technologiczne warto wdrożyć w szkole?

Strona internetowa - to dobre źródło informacji dla uczniów i rodziców. Strona internetowa umożliwia także przejrzyste publikowanie procedur np. rekrutacyjnej czy egzaminacyjnych, terminarzy czy wykazów dokumentów.

Elektroniczny dziennik - pozwala zautomatyzować wiele procesów w pracy dyrekcji, nauczycieli i pracowników administracyjnych szkoły. Tego rodzaju oprogramowanie pozwala także na stały kontakt z rodzicami oraz bieżące informowanie np. o ocenach, uwagach czy zebraniach.

Media społecznościowe - dzięki dużej dostępności i powszechności media społecznościowe, np. Facebook są świetnym narzędziem do przekazywania bieżących informacji, promocji szkoły oraz różnych wydarzeń (np. dni otwarte, konkursy).

Ostatnie miesiące były ciężkim czasem zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli, jednak bez wątpienia obydwie strony podołały zadaniu i edukacja zdalna jest coraz bardziej efektywna. Być może zdobyte doświadczenie w tej kwestii przełoży się na formę nauczania w przyszłości, gdy wrócimy do szkół. Rozwiązania umożliwiające naukę online dają bowiem wiele ciekawych możliwości.

Jeśli poszukujesz rozwiązań technologicznych dla swojej szkoły lub innej firmy
sprawdź ofertę PESI


Artykuł powstał we współpracy z agencją interaktywną PESI, która zajmuje się tworzeniem sklepów i stron internetowych, oprogramowania dla firm, a także pomaga swoim klientom we wdrażaniu rozwiązań usprawniających pracę zdalną.